sztuka walki

[Seyraam]

Mam zamiar zapisać się na jakąś sztuke walki ,tylko jeszcze do końca nie wiem jaką .Jak narazie w głowie mam tylko dwie ,a mianowicie Aikido lub Muay Thai .Co według was jest lepsze ,ciekawsze, a może macie jeszcze inne pomysły ??

[garfield2]

Muay Thai

rls

[StFurca]

Jeśli chcesz ćwiczyć dka celów rekreacyjnych wybierz Aikdo. Muay Thai bardziej ppzydaje się na ulicy

[Radzio]

Muay Thai bardziej ppzydaje się na ulicy

na ulicy to tylko krav maga

Ja chodziłem przez b.krótki okres na obie.I prawde powiedziawszy aikido mi sie bardziej podbało.Ale ogólnie to tak jak

jeśli chcesz ćwiczyć dka celów rekreacyjnych wybierz Aikdo. Muay Thai bardziej ppzydaje się na ulicy

wybór należy do Ciebie;)

[Bezowy]

Muay Thai bardziej ppzydaje się na ulicy

No przydaje sie przydaje ale pamietaj jak trafisz na zapasnika lub judoke to niemasz szans, poszukaj sobie czy w twoim miescie niema szkolki brazylijskiego jujitsu razem z muai thai i nie bedzie kozaka na ciebie

[Zip]

bjj , krav maga , vale tudo

[Seyraam]

HOHO ile odpowiedzi ,nawet się nie spodziewałem . Więc mówicie że Muay Thai to raczej na walki uliczne ,a Aikido rekreacyjnie. To mam jeszcze pytanie do radzio27 ,bo mówisz że chodziłeś na Muay Thai to jak byś mi mógł powiedzieć jak mniej więcej wygląda trening. Bo się troche boje że każą mi się tuc z jakimś gościem ,który też tam chodzi od jakiegoś czasu i mnie zabije przez przypadek .

[Devil_punisher]

aikido jest dobre na bojki szkolne wiem bo na nie chodze muay thai koleg achodzi jest naprawde dobry 3 w Polsce swojej kategori.. aikido to są bardziej Chwyty...

[Seyraam]

a gdzie chodzisz ,bo po podpisie domyślam się że jesteś z Krakowa na Wisłe ,czy gdzieś indziej ??

[Bezowy]

Muay Thai to jak byś mi mógł powiedzieć jak mniej więcej wygląda trening. Bo się troche boje że każą mi się tuc z jakimś gościem ,który też tam chodzi od jakiegoś czasu i mnie zabije przez przypadek .

45 min rozgrzewki pajacaki bieganko itp

kup se ochraniacze na piszczele bo bedziecie sie kopac nawzajem bo piszczelach

przez pol roku to uderzac na tarcze bedziesz i uczyl sie gardy, lekkie kopanie po udach, rozciaganie itp. dopiero po roku to sie juz zaczyna hardcore.

[Radzio]

kup se ochraniacze na piszczele bo bedziecie sie kopac nawzajem bo piszczelach

heh to mój trener zakazał ochraniaczy

Bo się troche boje że każą mi się tuc z jakimś gościem ,który też tam chodzi od jakiegoś czasu i mnie zabije przez przypadek

hehe jeśli od dłuższego czasu to na pewno nie zrobi krzywdy...ja z kumplem ćwiczyłem(on też był newbe) i głąb zamiast na otwarte to na pięści ćwiczył:/

[Seyraam]

kup se ochraniacze na piszczele bo bedziecie sie kopac nawzajem bo piszczelach

hmm to ja już sam nie wiem w sumie fajnie i na moim osiedlu napewno się ta znajomość takiej walki i wytrzymałość (bo myśle że o to chodzi z tymi piszczelami ) przyda. Ale z drugiej strony Aikido też ciekawa sprawa ,jak pokonać przeciwnika przy użyciu minimalnej ilości siły. Kurde ciężka sprawa ,czeba się z tym teraz przespać i przejść do szkoły

[kahoona]

Pytanko - tak naprawdę do czego jest Ci to potrzebne?

Jeśli sztuka, giętkość, ogólne zdrowie i bezpieczeństwo - to aikido.

Jeśli szpan, "bycie twardym, nie miętkim", mieć narośle na piszczelach, zdeformowane knykcie i być może połamany nos - to muay thai.

Ale przecież jest tak gigantyczny wybór, że możesz dobrać elementy z jednego i drugiego.

Z tym wyborem to trochę przesadziłem, nie znam w Polsce szkoły silat perisai diri - a to najdoskonalsza sztuka walki przy użyciu rąk, jaką wymyślił człowiek.

[Index]

polecam ci aikido sam kiedys uprawialem ta sztuke wali

[Reveler]

Zapisz sie na Capoeire.. Giętkość zwinność i obrona niezła..

W liceum znałem 2 typów ćwiczących..

Muay Thai

Dla mnie to jakiś ped@lski sport dla drechów.. Tylko powalić przeciwnika na ziemie i skopać na śmierć.. A te ich chwyty gorzej niż w judo - jakby jeden pedzio chciał pocałować drugiego, a nie chwycić za kark i zrobic blok..

Ja kiedyś ćwiczyłem Judo, ale nie jest to zbyt efektywna sztuka walki i ogólnie zajęcia po dłuższym czasie stają sie nudne.. Wiadomo sama szarpanina i powalanie przeciwnika przez rzuty.. Jedyne dobre to to, że pokonasz nim (Judo) osobe większą i silniejszą od siebie..

[reckomar]

Aikido też ciekawa sprawa ,jak pokonać przeciwnika przy użyciu minimalnej ilości siły.

Jak masz czas, to aikido...sztuka walki bardzo ciekawa, i wiele ucząca... z tym ,że zanim będziesz naprawdę mógł się dzięki niej obronić minie nawet i 5 lat.Jak chcesz do samoobrony,jak najszybciej , to zapisz się na co innego.

[Seyraam]

Dla mnie to jakiś ped@lski sport dla drechów.. Tylko powalić przeciwnika na ziemie i skopać na śmierć.

Właśnie martwie się że trafie na jakiś nie wyrzytych drechów czy coś i będzie jedna wielka lipa ,ale tak jak się patrzy po internecie na czym to polega ,to jest to całkiem ciekawe (jeśli nie biorą w tym udziału nie drozwinięte ...). "Jak masz czas, to aikido" no właśnie z tym czasem to też ,zbyt wiele to go nie mam . Mnie poczebna jakaś sztuka walki ,której podstawy w miare szybko opanuje, a potem będe mógł się pomału doskonalić. Więc skoro Aikido odpada przez czas ,to pozostaje to Muay Thai. Tylko byle nie trafić na jakiś idiotów

[DiBo]

Na karate albo sumo idz Nie no zartuje oczywiscie
Ja osobiscie bym wybral cos pomiedzy Judo, Zapasami albo Jujitsu. A dlaczego ? Judo kolesia wywijasz spada dobijasz i ma dosyc hehe a zapasy to walisz dzwignie i ma kolo dosyc Ale tak mowie w ramach samoobrony ( nie tej z Lepperem na czele) A Jujitsu to poprostu Jujitsu . A Aikido mi sie nie podoba z tego wzglegu ze moj wuefista w Gim byl trenerem tejze sztuki walki i czasami mielismy na wf takie jak by treningi i w ogole mi sie to nie podobalo

[Wariat]

Seyraam

Podstawowe pytanie... chcesz się nauczyć walki "rekreacyjnej" czy bardziej "ulicznej"

Jeśli to pierwsze to najlepiej jakieś Judo, karate lub coś w tym stylu... co do walk ulicznych to tak na prawde nigdy nie wiesz na kogo trafisz... może Ci się trafić gość co wychował się na ulicy i wtedy judo, craw mage itp Ci może czasem nie pomóc... co z tego że będziesz znał chwyty jak w starciu 1 na 1 nie będziesz potrafił tego wykorzystać ? To się tylko tak wydaje... "pójdę, zapiszę się na jakiś kurs i już mi G zrobią" nie... fakt faktem może nie padniesz jak mucha, ale czy tak czy siak będziesz miał ciężko... Pójdziesz na zapasy i co ? umiesz chwyty-dobra... dostaniesz 2 proste na wstępie i co? dźwignie gościowi zrobisz? to się tylko tak wydaje...

Jeśli na prawdę chcesz iść spokojnie po ulicy to polecam zapasy+kicboxing+walki uliczne... szczególnie te ostatnie bo zrozumiesz co to jest adrenalina... dostaniesz pierwszy, drugi raz i zobaczysz co to ból... nie będziesz się bał wtedy komuś przyje..ać, połamać bo treningi treningami... sparingi są, ale to nie odzwierciedli Ci walki w rzeczywistości. Nigdy tak na prawde nie wiesz na kogo trafisz... z wyglądu może być lama... a poskłada Cię jak prześcieradło

PS. Najlepszą obroną jest atak-przekonasz się kiedyś na własnej skórze

[fluid]

vale tudo

zgodze sie ze to dobra szkola ale do tego jest traczej wskazane posiadac spora mase jako ze wiekszosc "zabawy" jest w parterze