Odnośnie rekrutacji. Jeżeli jest się laureatem z olimpiady przedmiotowej to od razu przyjmują nas praktycznie do każdej szkoły.
No fakt, z tą charakterystyką to Wam nie siadło. Ja bym nic nie napisał bo nie czytam lektur.

Co nie znaczy że nic nie czytam, bo czytam tylko to co lubię.

W zeszłym roku była rozprawka o jakiś tam ogrodach. Miałem farta bo mogłem sobie troszkę polać wody. A tak ogólnie rzecz biorąc to pytania otwarte na humanie to jest banał. Interpretacja wiersza ciut trudniejsza, ale też do zrobienia (choć dla mnie to jest głupota bo przecież nigdy się nie dowiemy co autor naprawdę miał na myśli

)
Zobaczymy jak dzisiaj ten matematyczny wyjdzie.
A i tak jak już dyskutujemy o egzaminach to ciekaw jestem jak będzie wyglądał ten test z angielskiego na zakończenie gimnazjum. Bodajże już przyszły rocznik będzie musiał go zdawać.