Powiem tak... namieszam teraz trochę.

Chyba każdy się ze mną zgodzi, że czołówkę wśród domowego sprzętu drukującego wiodą HP, Canon, Brother.
- HP - świetna jakość, brak zamienników
- Canon - świetna jakość, słaba dostępność zamienników
- Brother - średnia jakość, 'darmowe' tusze
Dlaczego Brother 'średnia jakość'? Od 2 miesięcy posiadam model DCP-375CW. Różni się od 150/165 tylko kolorem i tym, że posiada wifi.
No i cóż... jestem zawiedziony. Chciałem napisać obszerną recenzję tego urządzenia, ale nie mam jak, bo drukarka już po raz drugi powędrowała do serwisu. Dwa razy szlag trafił głowicę. No ok - trefny egzemplarz, shit happens...
Jakość wydruku. W trybie 'Normalnym' drukuje gorzej od mojej starej atramentówki Canon i320.
Menu, wyświetlacz - w porządku, czytelne i zrozumiałe.
Podajnik papieru -
tragedia!
- wyciąganie go jest bardzo kłopotliwe. Za każdym razem mam wrażenie, że coś połamię
- bardzo często pobiera dwie kartki zamiast jednej (wku*wiłem się gdy drukowałem 30 kartek dwustronnie: strony nieparzyste poszły OK, po uch zadrukowaniu włożyłem je z powrotem do podajnika i zaczynam drukować strony parzyste. Idzie dobrze, aż tu nagle pobrał 2 kartki i cała kolejność stron się je*ła)
- na każdej pobranej kartce zostaje małe uszkodzenie od 'wyciągnika' kartek (co dyskwalifikuje sprzęt, jeżeli drukujemy coś ważnego, oficjalnego <np. praca magisterska>)
Skanowanie, kopiowanie - bez zarzutów.
Krótko mówiąc,
Krzysiek131, szukaj jakichś Canonów. Poszperaj w Google na temat zamienników do różnych modeli, popytaj w sklepach komputerowych - jakieś muszą być. Wyszukuj po symbolach tuszy, a nie modelach drukarek.
Ja Brothera wybrałem tylko z jednego powodu - wifi. Gdyby nie to, brałbym Canona.
Autor postu otrzymał pochwałę