przez floyd5 18 Sty 2011, 15:39 
						misiama,  nie wiem czy zauważyłaś, ale każdy (no może oprócz  dadamczuk2,  ) pisał o przetestowaniu na markowym zasilaczu...
Poza tym ten zasilacz to bomba zegarowa, ma niestabilne napięcia i słabe zabezpieczenia, a jego moc maksymalna ma niewiele wspólnego z tym co na nim pisze. Nawet jeżeli nie spali komputera z hukiem, albo nie będzie wywoływać błędów uniemożliwiających pracę komputera, to zmniejsza żywotność sprzętu. Jak pisał lamar,  75zł na porządny zasilacz to nie majątek, a znacznie zmniejsza ryzyko awarii komputera.