Mam pewien problem a mianowicie czyściłem folder c:\windows\temp (system XP Profesional+SP2) i jak to zazwyczaj robię zaznaczyłem wszystkie pliki *.tmp, które się ładnie wykasowały oprócz jednego g...a o nazwie asat0000.tmp zdjęcie błędu kasowania
. Próbowałem skasować ten plik z trybu awaryjnego również nic to nie dało. Wystrachałem się, co to za bydle, może jakiś wirus(przeskanowałem system antywirusowym NOD 32 i nic). Postanowiłem spróbować jeszcze raz z trybu awaryjnego z wierszem poleceń i tutaj niespodzianka po wejściu w katalog temp system nie widzi tego pliku!!?? Myślę sobie, jaki czort. Uruchamiam windę normalnie wchodzę w temp i kuku pliczek jak malowany siedzi sobie jak gdyby nigdy nic. Podejmuję ostateczną próbę przez polecenie cmd wchodzę w temp i pliczek widać jak na dłoni no, więc dawaj polecenie del asat0000.tmp i komunikat jak na zdjęciu powyżej. W tym momencie wymię kłem i napisałem ten post. Proszę fachowców o odpowiedź co to za cholerstwo i jak to kill im. Pozdrawiam Tomasz 
jakis trojan/spysheriff