wykorzystywanie przestrzeni dyskowej przez gry.

[Yaku]

Mnogość wypowiedzi userów wprowadziło mnie w stan niepewności. W sumie nigdy o to nie pytałem, ale wydaje mi sie logiczne. Upewniając się:

Program działający pod windowsem i wymagający wolnego miejsca na dysku (m.in. gry komputerowe) wykorzystuje obszar na partycji systemowej, a nie partycji gdzie zainstalowano program. Co nie?

[tm72]

Program działający pod windowsem i wymagający wolnego miejsca na dysku (m.in. gry komputerowe) wykorzystuje obszar na partycji systemowej, a nie partycji gdzie zainstalowano program. Co nie?

Logicznym jest że gdy zainstalujesz np. grę na d: , gdzie d nie jest partycją systemową, to gra zajmuje prawie! 100% miejsca na tej partycji i z tejże partycji korzysta. Na partycji systemowej zostają zainstalowane np. wpisy w rejestrze, savy gry. Wysnuwając wniosek, każda gra jest inna. Np niektóre gry zainstalowane na partycji d: która to partycja nie jest systemową i po formacie partycji systemowej, postawieniem od nowa systemu gra działa bezproblemowo bez ponownego przeinstalowania. Jasne?

[Yaku]

Sądzę że się mylisz.
Nie uwzględniasz pliku wymiany.

Przykładowo Neverwinter Nights 2 instalujesz na drugiej partycji i tam zajmuje te niemal 9 GB. System gdy gra działa kopiuje informacji o mapie, postaci itd pomiędzy plikami instalacyjnymi, plikiem wymiany a pamięcią ram.

Dowód na to jest prosty.
Gdy grasz pliki instalacyjne się nie nadpisują (nie zwiększa się ich objętość). Jedyne zmiany zachodzą w pliku save jak i tych skopiowanych na partycje systemową.

Kolejny dowód.
Na partycji z grą nie mam nawet 1 GB. Gra wymaga do prawidłowego działania 2 GB. Gdy zabrakło mi ich na partycji systemowej gra nie chciała się zapisać. Pomogło dopiero zwolnienie miejsca na partycji systemowej.

[t0d]

znajdź program do monitorowania działalności dysków twardych (w windowsie 2000 wystarczył mendedżer zadań - w xp jakoś nie widzę tych opcji)

o znalazlem: panel sterowania - narzędzia administracyne - wydajność (pod warunkiem że masz xp pro)

potem tylko odpal jakąś grę i sam sprawdzisz który dysk i w jakim stopniu jest używany

Autor postu otrzymał pochwałę

[Yaku]

Problem w tym że monitoruje prace całego dysku bez podziału na partycje (XP PRO)

[Sylwek 17]

Jeśli masz pliki wymiany na partycji systemowej to logoiczne jest to że większośc progamów (nawet zainstalowanych na innej partycji) będzie korzystało ze swap-u na partycji systemowej.Druga sprawa to "sejwy" niektóre gry również zapisują je na partycji systemowej w "moje dokumenty" ale to zajmuje bardzo mało miejsca.
Aha jeśli masz pliki wymiany ustawione na "sztywno"(zalecane) np.1giga miejsca na dysku niebedzie ubywało po włączeniu gry ,ponieważ ten obszar HDD jest już zarezerwowany na swap(nieważne czy pusty czy pełny).

Niektóre programy (np. winrar o ile się niemyle) mają na partycji systemowej katalogi tymczasowe.Więc jesli będziesz cos np.rozpakowywał to czasowo będzie znikało miejsce na dysku c(umownie partycji systemowej).

[t0d]

Problem w tym że monitoruje prace całego dysku bez podziału na partycje (XP PRO)

kliknij prawym klawiszem myszki na polu gólnym (tam gdzie są wykresy) - "Dodaj liczniki" - z listy rozwijanej "Obiekty wydajności" wybierz "Dysk logiczny" - potem na dole (wybierz liczniki z listy) znajdujsze "Wolne miejsce" - i zaznacz po prawej stronie wszystkie potrzebne partycje. zatwierdzasz wybór - jak masz za dużo liczników - po prostu klikasz na nie i naciskasz Delete

[MUTOPOMPKA]

Program działający pod windowsem i wymagający wolnego miejsca na dysku (m.in. gry komputerowe) wykorzystuje obszar na partycji systemowej, a nie partycji gdzie zainstalowano program.

O ile plik wymiany (pagefile.sys w XP) nie jest przypisany do innej partycji niż systemowa, oraz save gier nie są ustawione na inne partycje niż systemowa.

Czyli np.
Gierka zainstalowana na D:
swap ustawiony na C:
Save ustawiony na D:

Odczyt z D i "trzymanie tego w swapie" C:, zapis save na D.

Widać z powyższego, że dysk i tak ma wiele do roboty, odczyt z D:, zapis na C: i tak w "kółko". Docelowo aby podnieść wydajność transferów powinno się trzymać dysk zdefragmentowany lub jak najmniej defregmentowany.

[t0d]

lub należy korzystać z innego systemu plików (ext2/ext3) - ale to pociąga za sobą konieczność zmiany systemu na jakiegoś linuxa/unixa - a co za tym idzie, masę innych problemów, które nie są równoważone brakiem zjawiska fragmentacji plików

[Yaku]

Czyli tak jak myślałem. Dobrze ^^ Będę miał temat popierający moje zdanie