
googluje od paru dni, próbuję sam sobie poradzic ale nic z tego nie
wychodzi. znalazłem tylko kilka podobnych problemów ale zadne z
rozwiazan nie pomaga w moim przypadku...
najlepiej jak zaczne od początku. mialem na kompie (laptop) dwa
systemy: Windows XP Home SP2 i Ubuntu 7.10. pewnego niezbyt pięknego
wieczora windows zawiesil sie podczas hibernacji, nie pierwszy juz
raz. wylaczylem kompa bezwględną metodą a po ponownym uruchomieniu i
wybraniu z gruba windowsa pojawiał się kominikat "Bład odczytu dysku.
Nacisnij Ctrl+Alt+Delete aby ...". linux działał i widzial dane z
partycji windowsowych. no cóż, postanowiłem naprawic usterke, ale
niestety ani fixmbr ani fixboot itp nie dzialaly dopiero "naprawa"
instalacji z plyty z XP "odzyskała" windowsa. niestety w tym momencie
straciłem gruba i tym samym dostęp do linuxa... poniewaz nie toleruję
"coś za coś" zabrałem sie za odzyskiwanie ubuntu. kiedy nie bylo
zadnych efektów a ja bylem juz bardzo spiacy (pozno troche bylo...)
wylaczylem kompa z zamiarem zabrania się za to następnego dnia. a
następnego dnia po uruchumieniu windowsa nagle zaczal sie co chwila
wieszac. po mniej wiecej 3 zawiasach trwajacych od 2 do 5 minut z 15
sekundowymi przerwami na normalną prace zawieszal sie na dobre. w
trybie awaryjnym wszystko dziala ok, dzieki czemu moge napisac tą
wiadomosc... w logach systemowych pojawia się błąd "Podczas operacji
stronicowania wykryto błąd urządzenia \Device\Harddisk0\D." przy
zwyklym uruchomieniu najpierw jako kilka ostrzezen, a pozniej jako
kilkadziesiat błędów. przy uruchamianiu w trybie awaryjnym jest to
pojedyncze ostrzezenie o tej tresci... dane z dysku D moge bez
problemu odczytac (w trybie awaryjnym, w normalnym nawet nie zdaze
otworzyc zawartosci...).
bardzo chiałbym uchronić się od formatu, mam sporo danych które
musiałbym zgrać i sporo których nie moge uratować (zainstalowane
programy). błagam o pomoc i z góry dzięki...
pozdrawiam.