
Postanowiłem zmienić firewalla (z powodu że poprzedni zaczął coraz częściej się wysypywać), wybór padł na Agnitum Outpost Firewall Pro 2008. Jednak zaraz na początku, kiedy ukończył instalacje i uruchomił się kreator konfiguracji, całkowicie odłączyło mi neta (było to na etapie gdzie próbował łączyć się z internetem aby coś ściągnąć). Dało się to ominąć przyciskiem skip.
Uruchomiłem ponownie system, powyskakiwało parę okienek w których zezwoliłem na łączenie się tych aplikacji. I tutaj nastąpił zonk. Internet dalej nie działał, gg sie nie łączyło, poczty się nie dało sprawdzić, przeglądarka nie wyświetlała stron tylko wciąż wyświetlała że niby strona się ładuje ale stało na 0%. Czy może mi ktoś wskazać co robię źle? Lub jakąś rade dać na początek?
Pozdrawiam.

 
	

 Nie mam pomysłu gdzie może leżeć problem
 Nie mam pomysłu gdzie może leżeć problem  ja to mam szczęście.
 ja to mam szczęście. . Co najciekawsze po wywaleniu całego outposta z pamieci (całkowite zamknięcie) internet dalej był zablokowany. Wyłączałem dosłownie wszystko, robiłem screeny wszystkim opcjom konfiguracji. Chyba faktycznie zainstaluje coś innego. No nic dzięki za wszystko i sorka za kłopot
. Co najciekawsze po wywaleniu całego outposta z pamieci (całkowite zamknięcie) internet dalej był zablokowany. Wyłączałem dosłownie wszystko, robiłem screeny wszystkim opcjom konfiguracji. Chyba faktycznie zainstaluje coś innego. No nic dzięki za wszystko i sorka za kłopot  O niebo mi lepiej. Nigdy więcej outposta
 O niebo mi lepiej. Nigdy więcej outposta