
 
	
 :)
:) :D:D:D
:D:D:D
 
	

 
	

 
	
OK. Ale czy rozumiesz coś zacytował?Ghosty napisał(a):Ciepłem nazywamy formę przepływu energii wewnętrznej od ciała o wyższej temperaturze do ciała o niższej temperaturze - bez wykonywania pracy. Określenia: pobranie (oddanie, przepływ) ciepła oznaczają taki właśnie przepływ energii wewnętrznej.
Ghosty napisał(a):A punkt to ma strasznie pokręconą definicję i każdy matematyk go inaczej zdefiniuje.

 
	


 
	
Puma napisał(a):nic czyli próżnia

 
	

 
	
Puma napisał(a):dlaczego jest tam ciśnienie


 
	

 
	
fluid23 napisał(a):....wiec uwazam ze w przypadku prozni bedzie tak samo
dwa osrodki o stalym i takim samym cisnieniu "jeden wewnatrz drugiego"
daja jeden osrodek o stalym i okreslonym cisnieniu...
Puma napisał(a):....A co jeśli to 'nic' będzie inne niż to znane nam 'nic'? takie anty 'nic', zupełnie obce nam 'nic', nie możemy wykluczyć iż takie 'nic' istnieje, parafrazując za Ferdynandem kiepskim : 'są rzeczy które nawet naszym fizjonomom się nie śniły'

 
	

 
	
MUTOPOMPKA napisał(a): Nawet ona ma "coś". Tym czymś są wole elektrony, fotony (które w ruchu mają masę)
MUTOPOMPKA napisał(a):A jest to GRAWITACJA! To ona trzyma wszystko do kupy!
 
 
 
  

 
	
Puma napisał(a):Czyli jeśli to nasze 'nic' jest dostatecznie duże to w środku może być naprawdę 'nic'?

 
	
MUTOPOMPKA napisał(a):A powiem Ci, że jest coś takiego, jak antyNIC... Naukowcy wyprodukowali w warunkach laboratoryjnych antymaterię... Tylko, że czas istnienia jej wyniósł 6*10-12 sek (jak się nie mylę).... Ale również można dyskutować czy czasem nie ma jej we wszechświecie

 
	


 
	

 
	
 .
 .
 hehe.
 hehe. 
	
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 3 gości