
Od pewnego czasu posiadam stary komputer(nie podłączony do neta).
Parametry:
Intel Pentium 2 233 MHz
32 RAM
Karta Graficzna:VodOo(chyba)
Płyta Główna jakiś zabytek
3 GB dysk twardy
Win 98 SE
Gdy brat używał właśnie tego komputera siadły mu nerwy i walnął w niego ze dwa razy(nie chciał kopiowac pliku czy coś) i teraz nie może się system wogóle uruchomić.Jak sie uruchamia pisze ...Searching boot from IDE-0...OK i staje(w dosie).A gdy próbuje formatować pisze ...Trying to recovery acollation unit i różne numerki.Czy jest jakis sposób na naprawienie tego.Czy trzeba dysk wymienić(podejrzewam,że padł).Proszę o szybką odpowiedź.