z restartami kompa

[nicor999]

zwracam sie z prosba o pomoc. i najlepiej jakby fluid tez mi pomogl!!! otoz po wgraniu nowegu firmawaru ts0d do nagrywarki liteon 1213s komp zaczal mi sie wieszczac. mam problemy z zaladowaniem obrazow plyt do daemona. podczas startu systemu scandisk sie wlacza i prawie za kazdym razem wywala bledy m.in. w pliku SA. z tego co wiem sa to pliki systemowe od napedu cd or dvd. sformatowalem kompa. zainstalowalem windows i potrzebne sterowniki i po zainstalowaniu daemon'a 4.03 komp sie zrestartowal i po ponownym uruchomieniu musialem instalowac od nowa bo tak jakby sie wogole nie zainstalowal. i odtad zaczely sie problemy. komp sie restartuje. po zaladowniu plyty pochodzi chwile i sie restartuje. aha. zainstalowalem na nowo firmware do nagrywarki ts0j i po ponownej instalacji sys i sterownikow i daemona dzieje sie to samo. POMOCY! BO JUZ NIE MOGE! moj komp to duron 1600@2000 plyta abit nf7-s rev.2 768 ramu 400 (co ciekawe mam kosc 512 i 256 i pracuja w dualu:-) ) 40gb ide winxp + sp2

[fluid]

czyli jak dobrze rozumie to wgrales ORYGINALNY firmware do tej nagrywarki?
jak tak i sa rejstarty ot jedyne co mozesz zrobic to wykrecic ja i wlozyc do innego kompa jak tam bedize sie dziala to samo to znaczy ze winna jest nagrywarka i wtedy sie bediz emyslec dalej
a jak nie bedzie takich sensacji to znaczy ze u ciebie w kompie cos jest nei tak (moze zasilacz)

[nicor999]

wgralem firmware do ktorego podales mi linka. moze pamietasz ten temat. milem problem z tym ze nagrywarka nie chciala mi nagrywac plyt dvd verbatim 16x. to chcialem zainstalowac firmware nowszy. ale mialem problemy i napisales mi link i powiedziales zebym zainstalowal starszy ts0d czy cos takiego. znalazlem tez adres do firmware w gazecie codeguys.rpc.org i z tamtad sciagnalem do mojej nagrywarki i zainstalowalem ts0j. problemy z kompem zaczely sie tak jak napisalem po instalacji firmwaru. i nie wiem. sprobuje cos pokombinowac ale nie mam juz pomyslow.

[fluid]

zrob to co napisalem wczesniej i bedize sie myslec

[nicor999]

problem tkwil w jednej z kosci pamieci. cale szczescie ze 256 a nie 512. teraz jest u kumpla ktory ja testuje u siebie. moze byc jeszcze walniete gniazdo na plycie. aha mam pytanie jeszcze. mam plyte abita nf7-s rev.2 i ma ona trzy gniazda na pamieci. do pierwszego mialem wlozona 512 a gdy wlozylem do drugiego ta mniejsza czyli 256 to albo jej nie widzial albo system szwankowal. potem wlozylem ja do trzeciego gniazda i system pracowal normalnie i wykrywal ze mam 768 i na dodatek pracowaly w trybie dual. czy jest to walniete drugie gniazdo czy co?