
Sprawa wygląda tak... kupiłem mysz optyczą do mojego kompa... kupiłem ją daaaaawano. Ze 2 lata temu spokojnie

Myszka LOGITECH za w sumie spore pieniądze. Byłem z niej bardzo zadowolony. Niestety ok miesiąc temu coś się spiepszyło i mysz zaczęła się rozłączać :| Tak poprostu... łażę po necie, gram, piszę jaką pracę... cokolwiek nie ma znaczenia co robię a tu nagle słyszę dźwięk Windowsa jak przy odłączaniu urządzenia... a za chwilę dźwięk podłączenia urządzenia... To jeszcze tak nie przeszkadza ale często jest też tak, że mysz się wyłącza i koniec. Muszę wyjąć kabel USB z kompa i podłączyć go na nowo i dopiero działa. Oczywiście to nie przeszkadza w tym, żeby za minutę sytuacja się powtórzyła... Sterowniki mam na oryginalnej płytce - bez nich czy z nimi jest to samo...
Najśmieszniejsze jest to, że u mojego kolegi mysz pracuje już o 2 tygodni i jest OK :| zero jakichkolwiek problemów... I właśnie dlatego, że na drugim komputerze mysz działa tak jak powinna postanowiłem napisać ten temat bo teraz wiem, że mysz jest sprawna. Więc gdzie leży przyczyna? Czy mam uszkodzone porty USB? Jeszcze tylko dodam, że kiedy podłączam np. odtwarzacz mp3 albo aparat cyfrowy to wszystko działa poprawnie...
Proszę o pomoc bo ja już zgłupiałem
