
Mam Seagate Barracuda 60 GB, podzielony na dwie partycje - systemowa (C: ) - 10 GB oraz normalna - do gier, programów itp... - 50 GB. Oczywiście, w tym momencie inaczej się to przedstawia, bo dysk D: jest do połowy zapełniony, ale z C: jest pewien feler. Wszystko co jest na nim zgromadzone zajmuje raptem 2,6 GB, (czyli wolnego powinno zostać ok. 7,4 GB), natomias Windows ciągle upomina mnie o tym, że na dysku C: jest mało miejsca - 339 mb - i co gorsza, mimo że mam tam zaledwie zgromadzone 3 GB informacji, wolnego mam tylko 339 mb. Co robić?
Pozdrawiam, Mieszko.