witam. Od przedwczoraj próbuje zrobić coś z moim komputerem. Najprawdopodobniej coś się stało przy podłączeniu dysku brata do mojego komputera. Po odłączeniu, komputer nie był już sprawny. Kolejnego dnia nad ranem, zrobiłem sobie format. Po formacie, wgrałem wszyskie potrzebne sterowniki oprócz karty graficznej...(GeForce 6600 GT) Próbowałem wgrywać najnowsze.. Po "niby" zainstalowaniu ostatni komunikat był "System nie został zmodyfikowany". Potem ściągałem troche starsze. I tu już było inaczej, bo sterowniki nawet się nie wgrywały, bo w połowie monitor robił się czarny i komp sie resetował. Po włączeniu okazało się że sterowniki zostały zainstalowane, ale grafika się jakoś dziwnie wykrzaczyła i nic nie można było przeczytać. Oczywiście odinstalowałem. I było normalnie. A teraz nad ranem, zauważyłem że windows się wczytuje, ale po chwili się resetuje... I mógłby tak nawet do sądnego dnia

Czy ktoś może wie co mam zrobić? Co zrobiłem źle, albo co jest źle?