
Niestety problemy pojawiaja sie w grach sieciowych. Nie wiadomo dlaczego wchodzac na jakis serwer (quake 3) na lagometrze istne gory i doliny :s ping 400-500 wieczorem w dzien >999 i ciagly connection interupted. wtf? Bardzo sie temu dziwie gdyz myslalem ze ta szybkosc zapewni mi naprawde dobry ping rzedu 20-30 ms jak to bylo gdy mialem neo (768).
Sprawdzajac np ping do onet.pl wynosi przez dlugi czas 20-25ms lecz co pewien skok do 300-700

Sprawdzajac ping do jakiegos serwera w q3 gdzie ping nie przekrzaczal 30 w wierszu polecen uzyskiwalem 19-22... i oczywiscie skoki. Dla porownania w diablo 2 na battlenecie ponad 100 ping w warcraft 3 podobnie niestety tam takie utraty powodowaly najgorsze czyli disconnecty (rozlaczenia) w prawie kazdej grze :< Dziwne bo ping 62ms mialem...