przez C-oolt 17 Gru 2005, 18:41
Problem jest w tym ze dysk jest po formacie i nie ma na nim niczego oprucz Windowsa XP +SP2, ktory powoduje problem z monitorem.
To jak to moze byc mozliwe ze to stery?
Moze wystarczy odpalic sytem w trybie awaryjnym i zmienic czestotliwosc odswiezania na nizsza?
_______________________________________________________________
AMD Sempron 2500+
Sapphire ATI RADEON 9600
512 DDR
WD 120 GB
Gigabyte-GA7VT880L
[ Dodano: Dzisiaj o 14:07 ]
Tak sobie pomyslalem, ze to moze wina monitora i karty graficznej.
Monitor nie jest nowy ma juz swoje lata. Wiec mysle ze to wyglada tak:
1. Uruchamia sie Windows XP z SP2 czysty po formacie
2. Nastepmnie system wykrywa karte graficzna i szuka w swojej bazie stery do mojej karty i je instaluje
3. Uruchamia system na optymalnym odswiezaniu karty, ktore przekracza odswiezanie mojego monitora i to powoduje, ze monitor sie wylacza z powodu przekroczonego odswiezania.
Moim zdaniem moze wystarczylo by wpakowac jakas stara karte graficzna do ktorej Windows XP z SP2 nie znajdzie sterow. Co wy na to??