
dusiorek napisał(a):czy tez tam format bedzie potrzebny?
dusiorek napisał(a):wepnie pendriva
Po podlaczeniu zainfekowanego aparatu do kompa, zaczyna sie rozprzestrzenianie smieci:
1. Powstaja numerkowe klucze rejestru z zapisami od autorunu aparatu w:
HKEY_CURRENT_USER\software\microsoft\windows\currentversion\explorer\mountpoints2
2. Na rootach dysku (bezposrednio na nich - u mnie C:\ i D:\) pojawiaja sie pliki autorun.inf
3. Dodatkowo u mnie w sciezce:
C:\Documents and Settings\Nazwa konta\Menu Start\Programy\Autostart
pojawia sie smieciarska kopia pliku ctfmon.exe
Kolejne objawy to:
Po probie otwarcie dysku C:\ badz D:\ otwiera sie nowe okno, a w menu z prawokliku pojawia sie zapis "Open(0)", czasami wywala tez blad ze nie mozna sie dostac na dysk bo nie jest z nim skojarzony zaden program.
Gdy aparat jest nie podlaczony, wszystko pousuwane: klucze rejestru, pliki autorun.inf, kopia pliku ctfmon.exe - objawy ustepuja. Jednak po ponownym podlaczeniu aparatu wszystko od nowa sie infekuje. Format karty SD nic nie daje poniewaz po chwili znow sie infekuje plikami ktore sa na dysku - zaczyna sie tzw. pętla.
Znalazlem za to sposob - moze prymitywny - ale dzialajacy , otoz:
Wchodzimy w Moj komputer >> narzedzia >> opcje folderow >> widok >> zaznaczamy "pokaż ukryte pliki i foldery" i odznaczamy "ukryj chronione pliki systemu operacyjnego"
po tej akcji widizmy na karcie aparatu syf:
folder recycled (ikona kosza) i plik autorun.inf, kasacja ich z palca nic nie daje poniewaz na dysku sa aktywne smieci ktore znow infekuja karte - itd.
Znalazlem za to prosty sposob:
zaznaczamy oba smieci na karcie pamieci (folder recycled i plik autorun.inf) i dajemy opcje usun po czym w mgnieniu oka odlaczamy aparat/pendrive/czytnik kart od komputera - infekcja nie powroci na karte bo nie zdazy (u mnie potzrebowalo okolo 0,5 s a aparat odlaczylem od razu po kasacji tych smieci)
Efekt jest taki, ze aparat badz inne urzadzenie, jest czyste a komputer nadal zarazony, ale to juz pikuś - wystarczy teraz dokasowac komponenty takie jak:
- na poczatek pozbyc sie kopii pliku ctfmon.exe ktora siedzi w folderze autostart (pisalem o tym wyzej), patrzac na forum rzadko wystepuje ten plik ale u mnie sie pojawil, a kasowanie najpierw kluczy rejestru i plikow autorun.inf nic nie dawala, bo ten plik to regenerowal
- klucze rejestru, ktore wylistuje Silent badz Combofix, kasujemy cale klucze numerkowe - po chwili i tak sie zregeneruja ale juz bez zapisu smiecia
- pliki autorun.inf
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 13 gości