przez kahoona 01 Sie 2008, 00:15
Inaczej może...
Ten bajerancki przycisk "Panic" jest podpinany pod usb. To zwykły dwustanowy mikroprzełącznik. Istotny jest program dołączany do niego - po odebraniu impulsu na linii danych ma wywołać określoną procedurę.
Jak dotąd - wszystko gra.
A teraz co do włącznika (przycisku power).
To przełącznik impulsowy, podobny do tego "panic". Z tym, że czas jego naciśnięcia musi być, z założenia, ułamkiem sekundy. Tutaj nie możesz sobie pozwolić na przytrzymanie przycisku - niektóre płyty główne traktują to jako zwarcie, inne postępują zgodnie z ustawionym w BIOS - Power on >4 seconds - OFF - i albo resetują ustawienia BIOS na minimalny poziom, albo po 4 sekundach od uruchomienia wyłączają komputer.
Przypuszczam, że bajerancki "Panic" podaje sygnał na linię danych USB, zatem jest impulsowy, ale podpięty nieco inaczej. Można go przerobić na włącznik, ale po analizie (miernikiem) zwieranych linii.
Oraz, rzecz jasna, trzeba pamiętać o włączaniu nim komputera jak zwykłym przełącznikiem - czyli pół sekundy i łapka w górę - inaczej po 4 sekundach (co można nieco zmodyfikować w BIOS) po prostu odłączy się zasilanie.
...no to żegnam... i kropka.