
Odpaliłem wczoraj pudło, i zamiast dźwięku usłyszałem wyłącznie szum ( taki jak w radiu gdy nie ma znalezionej stacji ) .
Przeinstalowałem sterowniki, podłączałem różne głosniki, zrobilem formata i sprawdzałem na ubuntu .
Wszędzie to samo, szum szum i szum .
A więc problem leży w hardware, karta dźwiękowa to zintegrowana w M2N E-Sli .
Da rade jakoś to naprawić ?
Nie wiem czy nie rozwaliłem jej częstym zmienianiem głośników na słuchawki

Pozdrawiam i prosze o pomoc .