
Otóż dzisiaj zainstalowałem Windows'a 2000 z SP4. Zrezygnowałem z XP bo mi trochę mulił. I po zainstalowaniu 2000 komp chodzi mi normalnie przez jakieś 20 minut a później zaczyna mulić tak jakby ktoś narzucił mu milion rzeczy do zrobienia



moze ktos coś na to poradzić ?
przepraszam, jeśli taki temat już był, albo jakiś podobny no ale nie jestem w stanie przejrzeć wszystkiego z tak świrujacym kompem
