
Kupiłem niedawno zasilacz ATX od kolegi 300W. Przez jakiś miesiąć działał u mnie bez problemu, później za pierwszym odpaleniem kompa nie włączał się monitor(dioda była w stanie czuwania)i nie startował system ale "bebechy" w środku było słychać ze pracują.No więc odpalałem ponownie i było ok. Wczoraj odpalam kompa a tu znajomy brak reakcji monitora więc odpalam ponownie i nic to samo... bez reakcj, Tzn słychac ze komp działa , dysk, cdrom, wiatraczki ale nie idze dalej , nawet nie słychać dzwięku z płyty tego charakterystcznego piknięcia podczas startu , a monitor pozostaje ciągle w stanie czuwania, zmieniłem zasilacz na stary i jest ok , wszystko działa. Czy wie ktoś jak można by naprawić ten zasilacz , czy moze są jakieś bezpieczniki które mozna by wymienic w tym zasilaczu...