
Tymczasowo (na pół roku) wprowadzam się do znajomego. Biorę ze sobą laptopa, natomiast problem w tym że znajomy nie ma żadnego stałego internetu i jest ogromnym przeciwnikiem podłączenia jakiegokolwiek, postawił twardy warunek że nie podłączy i koniec. Jedyną sensowną opcją pozostaje więc dla mnie internet komórkowy (WiFi nie ma żadnego w zasięgu) - i tutaj pytanie, czy jest coś co mogę wziąć na pół roku i co jest w miarę sensowne? Przez "w miarę" rozumiem racjonalny koszt (powiedzmy up to 70 zł miesięcznie.. no w ostateczności 100 zł), możliwość podłączenia do laptopa i brak "twardego" limitu danych. Na prędkości aż tak mi nie zależy, jak Skype będzie działał to będę szczęśliwy, ale da się bez tego żyć

Co możecie polecić?
