Ja zalecam osobiście
własnym rozumem
jako priorytet.
Wyobraź sobie, że na komputerze, z którego piszę w tej chwili, nie mam ani AV, ani FW, a od kiedy go mam jeszcze nie było na nim infekcji... To znaczy jedna miała być, bo kumpel chciał pendriva podpiąć, ale zanim zdążyła zarazić to już się jej pozbyłem

Z darmowych... Avira. Rising. Panda Cloud. Comodo ujdzie, chociaż ma czasem fanaberie. Avast 5 (nie sądziłem że to powiem

) jest niezły.
Z płatnych Eset albo Kaspersky. Przy czym pamiętać, że za płatnego się płaci, bo jak się go crackuje, to się zostawia w programie antywirusowym furtkę dla wirusów.
1. Pomocy udzielam wyłącznie na licencji beerware!2. Jeśli nie odpowiadam od razu w temacie, to znaczy że mam życie poza internetem. Uszanuj mój dobrowolnie poświęcony czas i nie oczekuj wszystkiego natychmiast. Jeśli nie odpowiadam przez 48 godzin, przyślij PW.
STOP ++> trollom, dzieciom neostrady, emo, Forestom, kotożercom i nienawiści [ nie dotyczy wymienionych wcześniej ]