Miałem robaka na windows vista. Komp nie włączał się, a jak już udało się to zdażył mu się samoczynny reset. Zrobiłem formata, przeskanowałem nortonem i kasperky - nic nie znalazło. Teraz gdy chce włączyć pliki exela, które miałem na dysku - plik otwiera się i po jakiś 2s znowu resetuje się. Myslałem o exelfix (moze on cos zmieniłby), ale wszystkie wersje jakie znalazlem na necie to tylko dema, a to nie urzadza mnie. Co moze byc tego przyczyna bo pomyslow mi brakuje, a pliki te sa bardzo wazne. Dzieki za pomoc.