Pytanie

[Dareckim]

Mam na systemie Windows7 jako antywirusa MSE. Spisuje się w miarę dobrze, jest lekki dla systemu. Z drugiej strony w ciągu ostatniego roku, chociaż nie łażę po nie wiadomo jakich stronach, chyba z 2 lub 3 razy złapałem jakiś syf. Na dobrych programach czytałem w prywatnych wypowiedziach, że z darmowych to Kasperski, Panda i chyba Comodo są w miarę dobre. Czy przechodzić jako podstawowe zabezpieczenie na którychś z tych antywirusów, czy pozostać przy MSE?

[Garu]

czytałem w prywatnych wypowiedziach, że z darmowych to Kasperski, Panda i chyba Comodo są w miarę dobre.

Nie ma takich antywirusów, które nie wpuszczą wszystkich wirusów. Z kasprem, czy comodo - pełno tematów na tym i innym forum, że infekcja. To użytkownik wpuszcza i zezwala. Zaś antywirusy przepuszczają wiele, ale reklamują się, że nie. Zresztą, oni są sponsorowani przez twórców malware.

U mnie nie ma antywirusa, ale latami nic nie włazi. Sprawdzam pobrane pliki na virus total online. Pilnuję, żeby instalator nie doinstalował jakiegoś niepożądanego komponentu - pilnuje unchecky. W przeglądarkach obowiązkowo ublock origin i disconnect.
Chrome trzeba zamienić na slimjet.