
Mój problem jest następujący:
Otrzymałem dziś od kuzynki pendrive'a, zgrałem dane, wszystko ładnie hulało, nie było żadnych problemów. Do czasu. Komputer zaczął dziwnie lagować, postanowiłem uruchomić go ponownie. Po ponownym uruchomieniu ukazał się pulpit, pojawiły się ikony, automatycznie odpaliło się gg i... koniec. Pulpit 'przestał reagować', po najechaniu kursora na pasek zadań pojawia się klepsydra. Jedyne co mogę zrobić to odpalić ALT+CTRL+DEL i stamtąd wpisywać polecenia. W procesach pojawiło się niejakie herss.exe. Wyczytałem w necie, że ów ten trojan/robak/cokolwiek pochodzi z pendrive'a. Próbowałem ściągnąć plik usuwający problem, jednak przy próbie zapisu pliku Firefox wiesza się. Próbowałem w trybie awaryjnym wyłączyć przywracanie systemu, jednak nic z tego. Chciałem ręcznie usunąć plik herss.exe z folderu Temp (o jego lokalizacji na dysku dowiedziałem się używając 'msconfig'), jednak ów plik jest ukryty, a ja nie mogę włączyć pokazywania ukrytych plików i folderów. Patologia, już nie wiem co robić. HiJackThis'a nie mam na kompie, a ściągać plików nie mogę, więc z logów nici. Proszę, pomóżcie.
Pozdrawiam!