Nie Satelity, tylko Sality. Jak w moim nicku.
Infekcja
Sality, która zaraża i niszczy pliki wykonywalne na wszystkich partycjach. Lekturka i poradnik na temat między innymi tej infekcji:
tutaj. Nie pomoże niestety usunięcie usług szkodnika (charakterystyczne
abp470n5 czy
dac970nt, naśladujące normalne usługi systemowe), ponieważ są to tylko wtórne sprawy. Wirus jest 'wszczepiony' bezpośrednio do kodu plików.
Niestety, najlepszym pomysłem jest format i to wszystkich partycji, pamiętając, że nie wolno zostawić żadnego pliku wykonywalnego na żadnej partycji czy ostatnio używanych dyskach przenośnych. Backup tyczy się tylko zdjęć, filmów, muzyki, dokumentów... Nie wolno zostawić żadnych instalek czy programów.
Można próbować narzędziem od AVG, które zostało stworzone spoecjalnie do walki z tą infekcją:
Remove Sality.
Dobre wyniki w leczeniu ma też skaner
Dr Web CureIt, jednakże czyszczenie tym programem spod działającego windowsa jest mało skutecznie, ponieważ uruchomione są pliki systemowe, które także są poinfekowane. O wiele lepszym (i nawet skutecznym!) rozwiązaniem jest wykonanie na innym, niezarażonym komputerze (czytaj:
nie tym Twoim!) bootowalnej płyty
Dr Web LiveCD i wykonanie z niej przynajmniej kilkukrotnie skanowania całego komputera. Pobieramy obraz ISO, który należy następnie wypalić na czystą płytę CD.
Jeżeli się uda pozbyć wirusa, za co trzymam kciuki, zgłoś się z logami z OTL - usuniemy wtedy nakładane przez tą infekcję blokady na komputer (regedit, taskmgr), oraz pewnie dociagnięte przez nią trojany.
Życzę powodzenia, ale powtarzam - jest to ciężka infekcja i trzeba się liczyć z koniecznością sformatowania wszystkich partycji...