
problem polega na tym, iz po podlaczeniu sie do neta (DialNet) nagle z ok. 120 mb pamiec zadeklarowana wzrasta do bagatela 400-450 mb, a liczba procesow rosnie z ~20 do troche ponad 30. Probowalem skanowac dysk paroma programami to co zostalo wykryte od razu przeszlo do kwarantanny, ale i tak nie pomoglo. Prosze o porade gdyz az tak dobrze na systemie sie nie znam a wole sam niczego nie robic bo jeszcze bardziej cos zepsuję