Witam Wszystkich,mam problem, od jakiegos czasu,a mianowicie chodzi o to ,ze czasem mi sie komp odpali a czasem wogle nie ma sygnalu na monitor jak juz odpali to pojawia sie blue screen i za kazdym razem pokazuje inny rodzaj bledu,a dokladniej nic na temat jaki blad tylko ze np operacja nie zakonczyla sie powodzeniem.Odłączylem juz wszystko i zostal tylko sam dysk i jakos odpala,jak podlacze CD-ROm to mi sie dioda sygnalizujaca prace dysku pali caly czas i nie odpala wogle.Probowalem zmieniac taśmy ale czasem zalaczy a czasem nie i na starej taśmie i na nowej,jak czytalem inny troche podobny temat to próbowalem robic to co pisaliscie ale nic z tego
zastanawialem sie jeszcze co z tymi napieciami ale nie wiem ile dokladnie powinno być na poszczególnych podzespołach.Acha i zapomnialem dodac,ze wymienilem monitor na LCD,czy to moze byc przyczyną? moze zasilka sie nie wyrabia?Jak robie restart kompa to odpala sie nornmalnie bez zadnych zaklucen moge go restartowac nonstop po kilkanasie razy i nic sie nie dzieje odpala normalnie,tylko jak go wyłącze i probuje podłączyc ponownie to robi mi psikusa,w razie czego to pytajcie bo juz sam nie wiem czy wszystko napisalem
