Czesc, chce was poprosic o pomoc. Caly dzien przeszukuje google u nie moge nic znalezc. Moj problem polega na tym, ze dzis kupilem hdd sata (wd5000AAKS 16mb cache) wszystko polega na tym, ze ani bios, ani instalka windowsa(XP, XP z sp3, w7, w mx 8.1) nie widzi go. Ludzie mi pisali, zebym nagral na dyskietke sterowniki raid. W "nowym" komputerze nie mam fdd, wiec wykrecilem ze starego, ale chyba nie dziala (o tym pozniej). Wiec zrobilem co mi kazali, sciaglem te stery dla mojej plyty glownej (asrock p4v88+) i zrzucilem na dyskietke (zrzucilem do u brata, bo wtedy nie mialem jeszcze podlaczonej mojej ze starego kompa). Wszystko ladnie cacy, installka windowsa sie laduje, wciskam f6, i mi pisze, zeby wsadzic dyskietke. Wiec wsadzilem, ale tu chyba ukazalo sie, ze moj fdd jest zepsuty, bo ten sam komunikat sie wyswietlal co jakis czas. Wiec sie nie poddawalem, zrzucilem te sterowniki programem nLite do windowsa, nagralem plyte, ale dalej nie znajduje dysku. Teraz pisze z laptopa i czekam na wasze rady
Help!z gory dziekuje
ps. prosze o "lopatologiczne" tlumaczenie