Problem z czytaniem płyt w laptopie...

[troll83]

Laptop ASUS; po włożeniu płyty komputer jej nie wykrywa. W "tacce", która się wysuwa na płyty, na środku było metalowe kółeczko z małym dziubkiem pośrodku, żeby włożyć płytę trzeba było delikatnie ją nadusić, aby to kółko w srodku zaskoczyło. Teraz wkłada się ją luźno i to kółeczko nie zaskakuje, poprostu płyta sobie leży luzem i oczywiście nie czyta płyt. Wiem że to jest przyczyną (wiem też prawdopodobnie kto to mi zepsuł, ale niewazne) chciałbym wiedzieć czy mogę to sam naprawić czy lepiej się tego nie czepiać, czy to kółeczko w środku jest elementem napędu i wymaga fachowej ręki i oczywiście ile mniej wiecej bedzie kosztowała naprawa?
Czy ktoś jest w stanie wypowiedziec się na ten temat (sorry za prymitywne określenia,ale nie znam się na terminologii i nazwach sprzętu i części komputerowych).

[dadamczuk2]

Witam Do wymiany będziesz miał chyba raczej cały napęd, bo o ile się orientuje samego silnika się nie wymienia, bo nawet trudno go dostać.

[misiama]

Do wymiany i nie radzę korzystać z serwisu ASUSa, o którym opinie są tak straszne, że aż włos się jeży na głowie. Koszt napędu to za używkę do 80zł. Ja niedawno kupiłam do siebie za 60zł. Niestety w ASUSach nie ma klipsa wypychającego napęd, więc z dostaniem się do niego może być różnie. Niemniej napęd na pewno będzie wciskany.

[dadamczuk2]

W Asusach napęd jest montowany jedną śrubką od dołu obudowy, wykręcasz ją po czym lekko pociągasz za napęd, bądź go podważasz płaskim śrubokrętem i napęd wychodzi bez problemu. Nie kupuj używki bo jest to nie opłacalne za nowy napęd zapłacisz ok 100-130 zł. Więc jaki w tym sens? I będziesz miał gwarancje a nie jak w używkach tylko na 30 dni, lub wcale.

[troll83]

W Asusach napęd jest montowany jedną śrubką od dołu obudowy, wykręcasz ją po czym lekko pociągasz za napęd, bądź go podważasz płaskim śrubokrętem i napęd wychodzi bez problemu. Nie kupuj używki bo jest to nie opłacalne za nowy napęd zapłacisz ok 100-130 zł. Więc jaki w tym sens? I będziesz miał gwarancje a nie jak w używkach tylko na 30 dni, lub wcale.

NIe prawda. Nowy napęd na złącze sata od 150zł w górę, ja niestety mam na ata a tu nowy od 250zł w górę, wiem bo już pytałem w kilku punktach. Z racji tego, że cały laptop jest warty raptem z 800zł nieopłacalne jest ładowanie takiej kasy w nowy napęd, wymieniłem na używany, z wymiana zapłaciłem 120zł i wszystko gra narazie.