mam lącze stałe, wyłączyłem wszystkie firewale jakie mam na kompie i nic. Wątpie żeby admin poblokował porty bo na kompie siostry wszystko gra cacy a mamy komp w tej samej sieci, czyli coś u mnie nie gra. Bawiłem sie kiedys w tunelowanie ale nie wychodziło mi to. Chciałem z edytować plik hosts, ale do tej pory sie zastanawiam czy dobrze bym zrobił.
Zauważyłem jeszcze komunikat na streamie winampa:
Winamp is not listening to a stream
Z jednej strony jest to dla mnie zrozumiałe ale z drugiej nie.
Porównywałem ustawienia sieci siostry. Dziwi mnie jedno,
Opcje internetowe >> połączenia >> ustawienia sieci LAN >> są 4 opcje do zaznaczenia. Ja mam zaznaczoną użyj serwera proxy...
ona nie ma nic zaznaczone z pośrod tych czterech. Kiedy ja zrobie to samo, to mi net nie trybi, ale gg działa, i to co ściągalem przez windows to dalej się sciąga.
Następnie zaznaczyłem opcje użyj skryptu automatycznej konfiguracji http://banita.pl/proxy.pac wpisałem zatwierrdziłem net nie działa. W tej chwili mam zaznaczoną opcje: użyj serwera proxy dla sieci LAN i oczywiście wpisane tam ustawienia, co u siostry pod tym samym systemem nic nie jest zaznacone a net działa bezproblemowo.
Być może to nie jest kluczowe hasło, ale może te informacje pomogą komuś rozwiązac ten dziwny problem.
[ Dodano: Dzisiaj o 2:27 ]acha jeszcze cos mi sie przypomniało, rapidshare killer lub graber, te programy na pewno wam są znane. No i dokładnie ten sam komunikat pojawia mi sie w tych programach. Nici z regeneracją linków
