Lubię ten serial, ale mogliby powoli jakieś zagadki rozwiązywać bo tylko dokładają nowe i nowe i sami się zagubią.
- Peter jest cudny jak zawsze ale mógłby już wracać albo chociaż sobie przypominać bo tosie nudne robi. Ta laaska jest podejrzana
- dobrze że Mikach wrócił bo lubie dzieci
- a co z Molly? mówie o końcu 4 odcinka, myślicie że on ją zamknął jakoś w umyśle? co to może być za moc że on ją "widzi"?
- syler jak zwykle uroczy tylko ten domek wyglądał mi że jest w amazońskiej dżungli a on nagle się znajduje na pustyni w Meksyku? i jakos nie wierze żeby miał być dobry skoro zaraz po powrocie zabija. może jakoś pomoże dobrym żeby pokonać większe zło. no chyba że sie zakocha w Mayi
- wątek z bliźniakami faktycznie robi sie nudny, a poza tym cały czas się zastanawiam co to za moce
- czy ktoś wie jaką moc ma matka petera?
- Hiro wróć!!! Ciekawe jaki jest związek miedzy tym co robi w przeszłości a przyszłością? może tan Kensei jest pierwszym mutantem i od niego idzie ten gen? i gdyby go hiro nie zmusił do działania to by sie to nie rozprzesztrzeniło? intrygujące
Ale naprawdę lubię ten serial i nie mogę się doczekać każdego kolejnego odcinka
i nie wieze w to ze nagle sie stanie dobry xD
