
Teraz piszę z laptopa, ponieważ niestety mój pierwotny nie nadaje się do użytku.
Wszystko działało nadwyraz znakomicie. Jest świerzo po formacie, postanowiłem więc zainstalować antywira, którego używam już od jakogoś czasu - Nod32. Po zainstalowaniu tradycyjnie zrestartowałem kompa - no i tutajzaczyna się problem.
Nie wiem jak dokładnie go opisać. Kiedy uruchamiam moje konto po napisie Zapraszamy - wszystko ładuje się normalnie. Szybko, ładnie sprawnie. Ale kiedy próbuję podjąć jakąkolwiek akcję komputer najpierw zamula od 30 do 60sek, poczym owszem uruchamia daną aplikację, ale nie da się zrobić nic więcej, zawiesza się. Przez cały ten czas na środku ekranu jest logo Nod32 "Eset - Smart Security System". Próbowałem dostać się do panelusterowania aby usunąc noda, ale jedynie gdzie udało mi się dojść to do Dodaj/usuń programy. Komp zawiesił się i nie mogłem już nic dalej zrobić.
Czy ma ktoś jakiś pomysł co z tym fantem zrobić? Tylko proszę nie pisać mi "format" bo chyba wyjde z siebie i stanę obok... Z góry dzieki.
Parametry:
Athlon 2000+
512MB RAM
GF 4400 Ti
Sory, że tak mało ale do tego kompa nie mam za bardzo dojscia i nie moge sprawdzic dokladniej ...