Po dotknięciu karta graficzna zaczyna głośno chodzić.

[qrio95]

Siema . W moim temacie chcę napisać wam o tym iż podasz grania chciałem dotknąć karty graficznej takiej jak w linku <ciach> link nieczytelny Nie udało mi się znaleźć zdjęcia jej spodu więc opiszą wam . Otóż nie wiedząc o chciałem zobaczyć jaka jest temp. karty kiedy położyłem dłoń w miejscu gdzie są takie jakby małe kwadraciki coś w tym stylu i kiedy to dotknołem to karta graficzna ( jej chłodzenie zaczęło bardzo głosno chodzić i ekran monitora zrobił się czarny po czym potrzebna zresetować kompa . Ale kiedy tego nie dotykam to jest wszystko ok . I moje pytanie dotyczy tego czy takie zachowanie. karty jest prawidłowe czy coś nie tak z nią jest . Oraz czym groziło takie coś o ile coś groziło .

[Sh@m@N]

1. Karta, aby pracować, potrzebuje prądu. To oznacza, że wszystko na niej jest pod napięciem.
2. Dotknięcie karty graficznej (elementu na niej) może powodować ZWARCIE - i to właśnie się stało. Nic nie poczułeś, bo to 12 V z dużym amperarzem.
3. Rób tak dalej - będziemy mieli UBAW, kiedy qrio95 będzie zakładał kolejne tematy w rodzaju "Wybór nowej karty graficznej i płyty głównej" i opisywał, jak to z nieznanych powodów karta i płyta "się spaliły".

[qrio95]

Aż mi głupio naprawdę ale dla pewności zapytam czy jak do tej pory komp chodzi normalnie to czyli z kartą i płytą się nic nie stało ?? Dobra zakładam obudowe .

[Sh@m@N]

Zwarłeś. Jeśli żyje i nie sypie artefaktami to ZAŁÓŻMY, że nic złego się nie zdążyło stać.

Przed ruszaniem czegokolwiek w komputerze zalecane jest nie tylko odłączenie wszystkiego od prądu, ale i UZIEMIENIE własnych rączek (czułe objęcie kaloryfera).

[qrio95]

Dobra , a tymi artefaktami to powinno sypać tylko w grach czy też na pulpicie.?

[Sh@m@N]

Zwykle w grach wychodzą najszybciej (direct X + duże zużycie układu i pamięci).

[qrio95]

(direct X + duże zużycie układu i pamięci). - Nie rozumiem tego w nawiasie . Można jakoś prościej ?

[Sh@m@N]

Przy grach układ graficzny używany jest intensywniej (większe obciążenie układu graficznego) i wymagana jest dla tekstur pamięć karty graficznej. Direct X ze swoimi procedurami wyświetlania / cieniowania / wypełniania wymaga bardzo dużo obliczeń i jak wyżej - pamięci. Gry w zdecydowanej większości używają DirectX.

Pulpit pociągnie i na zintegrowanej grafice bez problemu - nie ma co obliczać, cieniować itp. i nie jest używany directX.

Czyli artefakty wyskoczą przy dużym obciążeniu (dużych wymaganiach) najpierw, później dopiero na pulpicie, na końcu w BIOS.

[qrio95]

Ostatnie zdanie świadczy o tym że nawet przy dobrych kompach przy dużym obciążeniu wyskokują artefakty ? bo tak cię rozumiem czy piszesz odnośnie mojego kompa . Np teraz sobie sprawdziłem Napelon Total War na najwyższych i chodzi normlanie zaraz sprawdzę MW3 .

[Sh@m@N]

Nie chodzi o "dobre komputery". Uszkodzenia typu artefaktów świadczą o uszkodzonym układzie graficznym i pamięciach. Jeśli "część" nie jest używana (bo wyświetlany jest tylko mało wymagający pulpit) - nie wyjdą od razu.

Jednak Z CZASEM te uszkodzenia się powiększają i nawet na pulpicie pojawiają się "przebarwienia", "linie" itp. Ostatni etap takiego "psucia się coraz bardziej" to chińskie znaczki w BIOS - w trybie tekstowym, gdzie już mniej od układu graficznego nie można wymagać.

[qrio95]

Dobra już rozumiem . Ale jak mi w grach nie wyskakują czyli wszystko ok ?

[Sh@m@N]

Zakładam

Nie rób tego więcej.

[qrio95]

Wiem Wiem ludzka głupota D Dobra dzięki za pomoc jak by tam się coś działo to napiszę w poście Szczęśliwego Nowegoo D