
odswieze temat!
Moj komp:
Procek Intel Core 2 Duo E4500
RAM: 2x1024 Goodram PC800 CL5
HDD: Samsung 320 GB HD321KJ 7200 Sata II
Zasilacz: Ibox 400W
Grafika: Galacy GF8800 GT
Komp wogole przestal reagowac (mojemu dziecku bardzo spodobal sie przycisk power).
Podjete przeze mnie interwencje:
1. Sprawdzilem zasilacz (miernikiem + na wszelki wypadek do innego kompa wlozylem) - OK
2. Sprawdzilem kabel zasilajacy (na wszelki wypadek uzylem innego) - OK
3. Wymienilem przycisk power. - zero reakcji
4. Przepialem Reset zamiast Powera - j.w.
5. Kupilem Plyte Glowna - ASRock G31M-VS2 - nadal zero reakcji.
6. Wyjalem RAM, karte graficzna - j.w.
7. Wyjalem procka - j.w.
Przy rozbieraniu zauwazylem, ze w kostce (taka biala/przezroczysta) od kompa byl urwany jeden z kabli (zolty). Wpialem go ponownie w metalowy zacisk. Niestety nic nie pomoglo.
Sprawdzilem wszystko co jest mozliwe chyba i juz nie mam pomyslu. Jedyne co mi przychodzi do glowy to procesor, ale tego nie mam jak sprawdzic (nie mam drugiego

Ma ktos pomysl co jeszcze moglo sypnac?