na jakie partycje podzielic dysk 250 i 80.

[zel]

Zakupilem sobie nowy dysk i tak mam maly dylemat jak efektywnie rozdzielic tyle miejsca na partycje i zwracam sie o rade

Chcialbym osobna partycje na:
a) system (mysle ze gora 10gb?)
b) wszelkie programy
c) wszelkie gry
d) wszystko inne
e) temp emule/torrent.

I nie wiem czy mam robic osobna partycje na swapa, na tempy internetowe wszelkiego rodzaju czy podpiac to do innej, jakie systemy plikow. Czytalem jeden temat tu na forum, ale troche nie trafil do moich gust, hehe

[Zło_Dziej]

Ja bym proponaowal partycje systemową na najszybszym dysku - 15G wystarczy. Na Emual torrenty, ewentualnie jakąś muzyke zostawił bym 80GB bo podejrzewam ze to nie jest najnowszy dysk i do najszybszych nie należy. Na programy powino 25-30GB wystarczy Reszte podziel sobie między gry a inne.

[Mike]

) system (mysle ze gora 10gb?)

na system daj 15 - 20 GB
10, to trochę mało

b) wszelkie programy

to wszystko instaluj na c:/ bo po np. formacie i tak musisz je na nowo instalować więc po co na innej partycji je instalować

c) wszelkie gry

pod to zrób sobie jakieś 50GB albo nawet więcej

d) wszystko inne

muza, filmy też jakieś 50GB

e) temp emule/torrent.

w zależności od tego ile tego używasz ale też możesz dać jakieś 40GB

z reszty zrób jeszcze jedną (lub dwie) partycję na jakieś inne pliki np soft

Oczywiście mowa tu o dysku 250.
Wszytskie partycje na nim ustaw na NTFS



Dysk 80
Ja bym go wykorzystał jako dysk do innych systemów np. linux, inne windy, a może coś innego...

Na tym dysku jedną partycję zrób sobie w FAT32, na której bądą jakieś dane (różna) żeby nie było problemu z zapisywanie na niej plików spod linuxa i odczytywaniu ich pod windą
swopa sobie utworzysz przy instalowaniu linucha (500MB wystrczy)
a sam linuch w EXT3

- wielkośc partycji pod konkretny system w zależności od tego jaki on ędzie (np vista pochłonie więcej niż 98)

[zel]

Linux aktualnie jest mi potrzebny w zaden sposob, wiec nie bede go instalowal. Moze kiedys, jak przestane grac w gry, to sie przesiade A na razie chce widzmina i crysisa hehe

Co do

to wszystko instaluj na c:-/ bo po np. formacie i tak musisz je na nowo instalować więc po co na innej partycji je instalować

Ale po naglym zwisie systemu, jak bede mial jakis program na partycji niesystemowej, to sie przynajmniej nie zepsuje Mam tak czesto z konnektem i jest to irytujace.

na system daj 15 - 20 GB
10, to trochę mało

Czemu malo, jak nie bede na nim trzymal nic oprocz ustawien i samego windowsa?

I nadal kwestia ze swapem (czy tam pamiecia wirtualna, jak zwal tak zwal), bo jak juz mowilem, linuxa mi sie nie widzi

Ja bym proponaowal partycje systemową na najszybszym dysku - 15G wystarczy. Na Emual torrenty, ewentualnie jakąś muzyke zostawił bym 80GB bo podejrzewam ze to nie jest najnowszy dysk i do najszybszych nie należy. Na programy powino 25-30GB wystarczy Reszte podziel sobie między gry a inne.

Dysk jest sataII, niestety moja plyta nie obsluguje wiec bede musial siedziec na sataI, co mi jednak w zupelnosci bedzie wystarczec


Glowna kwestia jest wlasnie sprawa zostawienia jakiejs partycji na pamiec wirtualna

[Mike]

I nadal kwestia ze swapem (czy tam pamiecia wirtualna, jak zwal tak zwal),

nic takiego nie jest potrzebne

Ale po naglym zwisie systemu, jak bede mial jakis program na partycji niesystemowej, to sie przynajmniej nie zepsuje Wink Mam tak czesto z konnektem i jest to irytujace.

jeżeli ten program będzie w tym momencie aktywny (wykonywał coś) też mógł by paść (uszkodzić się)

[DeadOrAlive]

zel napisał:
I nadal kwestia ze swapem (czy tam pamiecia wirtualna, jak zwal tak zwal),
nic takiego nie jest potrzebne

czyba chodzi o plik wymiany... jesli tak, to różne są teorie, ale jednak najlepiej jesli jest ona na parycji systemowej i ma stałą określoną wartość
co do systemu plików to tylko i wyłącznie NTFS, tym bardziej, że :

Linux aktualnie jest mi potrzebny w zaden sposob, wiec nie bede go instalowal.

co do partycji systemowej to tak jak pisał:

na system daj 15 - 20 GB
10, to trochę mało

bo to będzie na system i jego coraz bardziej rosnące pliki oraz plik wymiany

[zel]

No windows po roku z hakiem uzytkowania zajmuje mi 3,2GB, plik wymiany nie wiecej niz 3-4gb, to po co mam dawac wiecej niz 10, jak i tak nic tam nie bede trzymal wiecej? Moglbym nawet 8 zrobic i by wystarczylo.

[Mike]

Rolling Eyes

DeadOrAlive, chodzi o to, że nie ma sensu tworzyć w tym celu osobnej partycji

No windows po roku z hakiem uzytkowania zajmuje mi 3,2GB, plik wymiany nie wiecej niz 3-4gb, to po co mam dawac wiecej niz 10, jak i tak nic tam nie bede trzymal wiecej? Smile Moglbym nawet 8 zrobic i by wystarczylo.

bo wszystko instalowałeś wszędzie tylko nie na c:
i dlatego tylko tyle zajmował.
Ale to i tak nie ma sensu, bo po formacie (jak napisałem wyżej) te programy i tak muszą (z małymi wyjątkami) zostać zainstalowane na nowo

Ale po naglym zwisie systemu, jak bede mial jakis program na partycji niesystemowej, to sie przynajmniej nie zepsuje Wink Mam tak czesto z konnektem i jest to irytujace.

teoria wyssana z palca, która nie ma odbicia w rzeczywistości - tłumacząc gadasz głupoty

[DeadOrAlive]

nie ma sensu tworzyć w tym celu osobnej partycji

na plik wymiany nie ma sensu

plik wymiany nie wiecej niz 3-4gb

raczej nie więcej niż 1GB

windows po roku z hakiem uzytkowania zajmuje mi 3,2GB

ale dodaj plik wymiany oraz weź pod uwagę, że wiele programów podczas instalacji wymaga (i to czasami sporo) wolnego miejsca na partycji systemowej)

teoria wyssana z palca, która nie ma odbicia w rzeczywistości - tłumacząc gadasz głupoty

dokładnie tak
tym bardziej skoro zapytałeś i dostajesz odpowiedzi/porady a potem twierdzisz, że wiesz lepiej to po co ten cyrk

[zel]

Nic nie mowie ze wiem lepiej, posilkuje sie tym co jest napisane na forum konnekta i sie tego trzymam. Z foobarem tez mam tak samo, bo odkad go przerzucilem na inna partycje niz C: to po naglym padzie nie trace playlist czy czesci konfiguracji. Dobra inaczej - po prostu chce miec programy na osobnej partycji. A za reszte porad dziekuje i sie przydadza. Chodzilo mi glownie o plik wymiany i sens wkladania go na inna partycje.

[Mike]

Chodzilo mi glownie o plik wymiany i sens wkladania go na inna partycje.

nie ma sensu tworzyć w tym celu osobnej partycji
na plik wymiany nie ma sensu

czyli juz wiesz...

nie rób osobnej partycji na plik wymiany



Poza tym lepiej zastanów się dlaczego komp ci sie restartuje... często to się zdarza

W jakich sytuacjach

[zel]

W takich ze kopne w reset raz na tydzien moze mi sie zwiesi jak go przeciaze za mocno ale to to tam psikus, glownie chodzi o przypadkowe kopniecie w guzik co sie konczy niesamowita frustracja