Zakładam ten temat gdyż się pogubiłem...Jestem tegorocznym maturzystą i byłem przekonany że będę pisał 2 arkusze maturalne (podstawowy + rozszerz) a o zdaniu będzie decydował wynik z podst. Jednak zapomniałem o dokonaniach p.Giertycha...Tzn. wybierając rozszerz. matematykę, będę pisał jedynie arkusz rozszerz. z którego muszę uzyskać co najmniej 30%. Mam rację

BTW. Załączam ciekawy artykuł jakie zmiany przyniosło rozporządzenie p.Romana:
Mniej egzaminów,więcej problemów
Jak to jest w praktyce
