Komputer się nie włącza

**Posty:** 243 · przez **patrio** 14 Maj 2010, 21:02

Mam problem, komputer włącza się ale nie do końca, palą się diody od pawer i HDD(ciągle nawet nie migają) wentylatory chodzą a komputer dalej się nie uruchamia, na monitorze się nic nie wyświetla, monitor wyświetla no signal i przechodzi w stań czuwania.
specyfikacja kmp:

płyta głowna P4X400DB
zasilacz Switch power supply 280W
procesor (nie mam pojęcia jaki ale na pewno Pentium 4 ponieważ nazwa płyty głownej zaczyna się od P4)
RAM Veritech DDR 512MB

Przypuszczam że to może być wina zasilacza, jednak wolę się zapytać bo może podacie inne propozycje.

**Posty:** 58 · przez **T34V2** 14 Maj 2010, 22:42

Może to być wina uszkodzonego zasilacza, płyty głównej, procesora lub karty graficznej, zakładając że wszystko jest dobrze podłączone.

Zacznij od zresetowania ustawien biosu, potem sprawdź zasilacz(jesli nie masz mozliwosci zdobycia innego na próbę - rozkręć swój i zobacz jak wyglądają kondensatory - jesli są wybrzuszone - to masz odpowiedz).

Obejrzyj płytę główną czy tez nie ma wywalonych kondensatorów.

Generalnie to obstawiam wine zasilacza.

**Posty:** 243 · przez **patrio** 14 Maj 2010, 22:56

Też tak obstawiałem i to niestety nie to, podłączyłem swój zasilacz fortrona i dalej to samo, na płycie głównej brak jakiegokolwiek wybrzuszonego kondensatora.
Komputer działał normalnie, na drugi dzień jak znajoma chciała go włączyć poprostu coś takiego sięzrobiło.

**Posty:** 1235 · przez **Sh@m@N** 14 Maj 2010, 23:21

Jeśli nie słychać piknięcia BIOS - pożegnałeś się z procesorem.

**Posty:** 523 · przez **Fallen** 15 Maj 2010, 14:33

Sh@m@N napisał(a):Jeśli nie słychać piknięcia BIOS - pożegnałeś się z procesorem.

Bullshit - awaria procesora/jego brak jest sygnalizowany przez płytę główną.
Brak dźwięków biosu to (jak by komputer piszczał to byś z pewnością to podał):
-Nie podłączony kabel zasilacza do P4 (nie pisałeś czy sam dopiero składałeś czy wyszło w czasie)
-Awaria dysku twardego - źle ustawiona zworka i inne mniej lub bardziej poważne głupoty przywieszają bios przy podczas urządzeń (mp3 creativa też skutecznie zwiesza system)
-Bios czasem niewypika awarii kości ramu
-Najgorsze z możliwych awaria płyty głównej (zasialcz już wykluczyłeś)

Również raczej nie jest to wina karty grafiki.

Sprecyzuj trochę objawy:
-czy komputer sygnalizuje dźwiękowo jakieś błędy
-czy działał normalnie przedtem i co mogło by spowodować obecny stan (a może sam go składasz)
-uważasz że mimo braku obrazu komputer funkcjonuje normalni (system się ładuje itd)
-jak się zachowuje komputer kiedy sukcesywnie odłączasz kolejne podzespoły - bez napędów, karty grafiki i innych, ramu, procesora (do tego raczej nie dojdziesz

Autor postu otrzymał pochwałę

**Posty:** 243 · przez **patrio** 16 Maj 2010, 19:55

a więc tak, komputera ja nie składałem, dzień wcześniej z komputerem było wszystko ok został normalnie wyłączony.
Nic nie pika, przy uruchomieniu zapalają się na stałe wszystkie diody i tyle, nawet nie słychać żeby dysk pracował, napęd czy stacja dyskietem. Przy resetowaniu komputer nie reaguje od razu tylko po chwili (wcześniej po przyciśnięciu od razu był reset). Kabel zasilający jest napewno podłączony.

Wyjmowałem kość ramu - to samo
odłączałem dysk twardy - to samo(nawet dioda od hdd cały czas się świeci)

Do kmp dołożona została 1miesiąc temu karta sieciowa (czy w oóle to może mieć jakiś wpływ?)
Tak jak wspominałem wdeług mnie kmp się nie ładuje dalej, brak jakichkolwiek dźwięków dysku, stacji dyskietek i napędu.

ad. odłączania poszczególnych podzespołow to muszę jeszcze sprawdzić

Dodano 16.05.2010 20:14:32:
już wiem, wszystko jest ok po odłączeniu karty sieciowej, co może być nie tak, przez ponad miesiac było wszystko ok a tu nagle takie cos ;/

Dodano 17.05.2010 16:56:52:
oddałem ją na gwarancje do sklepu w którym kupiłem i mają mi dać drugą.

Dzięki za pomoc!