
Otóż włączając kompa pojawia się to logo płyty głównej, po chwili zmienia się juz z pisknięciem na czarny ekran i [ładuje się]
- Kod: Zaznacz wszystko
Realtek RTL8139(A/B/C)/RTL8138 Boot Agent
Press Shift-F10 to configure ....
potem następuje ponowne pisknięcie i dalej nic się nie dzieje.
Z racji, że nie jestem informatykiem, chociaż sądze, że pewnie tutaj i tak coś prostego się stało, ale i tak za bardzo się nie znam ;p
Ja stawiam na dysk, chociaż przy braku/uszkodzeniu dysku wyświetla się komunikat, więc nie wiem ;d
Dodam, może być to przydatnem, że procesor nie był czyszczony od hm... no paru lat. Jest tam masa kurzu, tzn chodzi mi o radiator ;x
Z góry dzięki.
no to hm... wyczysc
komunikat dotyczy karty sieciowej, zreszta problem wcisnac shift+f10 ?
No radiator wyczyszcze, a po wciśnięciu tych klawiszy nic się nie dzieje, bo próbowałem ;d
#edit
Teraz zadziałało, ale to są tylko ustawienia ;d
A po wyjściu z nich [Esc] na ekranie miga tylko biała kreska w lewym górnym rogu
- Kod: Zaznacz wszystko
_
#edit2
Już wiem. To wina dysku, bo podłączyłem nowy i wszystko ok ;d
Dobrze by było, jakby dało się zrobić coś z tamtym dyskiem w celu braku utraty danych.

Chcę jeszcze dodać, że przypiąłem inny dysk i komputer na nim się uruchomił normalnie (doszedł do Windowsa).
Następnego dnia było tak samo jak na starym dysku, czyli po skończeniu wyświetlania loga płyty głownej migała tylko kreseczka na czarnym tle (raz zeszła na doł przy piknięciu, bo było to udane wczytanie karty sieciowej, której komunikat [nie widać napisów] usunąłem w shift+f10, czyli tylko kreseczka się raz obniża, a potem miga i nic).
Zauważyłem też, że przy wyświetlaniu loga płyty głównej mogę wcisnąć TAB, a wtedy pojawia się wczytywanie dysku, cd rom itd, a potem jest to charakterystyczne pisknięcie i znowu jest tylko jedna migająca kreska.
Na #1 dysku wczytywanie dysków, cdrom wyświetla się bardzo krótko - dużo nie zdąże przeczytać, ale zdaje mi się, że przy wczytywaniu dysku pokazuje jego nazwę, czyli, że chyba dysk jest ok.
Na #2 dysku, który jest chyba zawirusowany, bo strasznie mulił kiedyś kompa (kiedy był podłączony) ekran wczytywania wszystkiego ukazuje się dłużej, dysk też się wczytuje, ale następnie znów tylko miga kreseczka.
Ma ktoś jakiś pomysł ;d
Będe bardzo wdzięczny za pomoc ;]
P.S. Dyski przy próbowaniu włączenia kompa podłączałem na zmiane, jeśli była by ta informacja przydatna ;d