
Cały czas jak w innym temacie próbowalem przywrócić plik Isapnp do windowsa Xp ale mi nie wyszło więc postanowiłem sformatować ale nic z tego bo komputer zauważyłem to już przy próbach expandu że się sam wyłącza tzn chodzi jakieś 10min i koniec sam się wyłacza i trzeba odczekać jakieś kolejne 10min żeby się uruchomił ale tak przez cały czas , probowałem sformatować dać na nowo windowsa ale podczas instalacji wyłącza sie , dodam , że nie pokazuje się żaden komunikat poprostu gasnie i nic więcej
poczytałem trochę inne posty z tym samym problemem ale to tylko podobne problemy bo to grafika się przegrzewa albo coś innego
nie wiem czy u mnie procek sie nie grzeje bo udało mi sie ustalić po wejsćiu do biosa że temperatura w zakładce biosa jest jedna stała czyli 55stopni a druga cały czas rośnie od 39stopni aż do 57stopni - jaka jest temperatura krytyczna ? bo może to u mnie też jest przyczyną rozłaczania
o co tu chodzi?