
Przejdę od razu do rzeczy gdyż zależy mi na czasie.
Mianowicie:
Posiadam - HP Pavilon DV7-1105EG
Od jakiegoś czasu po włączeniu laptopa raz ekran jest ciągle czarny, a raz normalnie przechodzi w logowanie windowsa i działa poprawnie . Wygrzebałem gdzieś na jakimś forum że to może być wina biosu ( ponieważ dodatkowo migają diody capsa i num-locka) , tak więc postąpiłem , odłączyłem wszelkie zasilanie, wyciągnąłem baterie oraz bateryjkę od biosu na 15 minut. Po tym czasie wszystko na nowo podłączyłem i laptop po mniej więcej 1 minucie włączył się i wszystko było ok prócz migających diod capsa i num-locka.
Czy migające diody mogą coś sygnalizować ?
Boje się, że może się to powtórzyć, że się nie włączy, także pisze to tutaj gdyż mam nadzieje że profesjonaliści będą w stanie mi pomóc .
Dodam że niestety laptop nie ma już gwarancji, co uniemożliwia oddanie go do serwisu producenta .
EDIT 1 :
Dziś rano próbowałem go włączyć ale jedyne co to czarny ekran , diody z panelu dotykowego (sterowanie wifi,głośność itp) świecą się, a diody capsa i num-lock dalej mrugają ( pojedyncze mrugnięcie ) .