hdd - fragmentacja danych przy kopiowaniu

[Yaku]

Witam

Obecny dysk ma obrzydliwie pofragmentowane dane. Zamierzam gp sformatowac i postawic wszystko na nowo. Niestety dysk jest spory i zamiast wypalac dane wolałbym przniesc je na inny dysk i przywrocic po instalacji

Zastanawiam sie czy jesli przeniose tak pofragmentowane dane to czy zapisujac sie na drugim dysku bity zostaną automatycznie ułozone jako zdefragmentowane czy wciaz beda tak porozżucane?

Nie chce znow miec takiego syfu jak teraz po meczarniach jakie mnieczekają z obecnym HDD. Prosze o pewną pomoc.

[lance87]

Z mojego doświadczenia przy większych plikach fragmentacja pozostaje nawet po przekopiowaniu... Przynajmniej jak kopiowałem z jednaj partycji na drugą

[Mike]

ułozone jako zdefragmentowane czy wciaz beda tak porozżucane?

to zależy m.in od wielkości plików

Nie chce znow miec takiego syfu jak teraz po meczarniach jakie mnieczekają z obecnym HDD

nie kombinuj niepotrzebnie, boi to i tak nic nie ta
Po prostu zdefragmentuj ten dysk tym progiem => O&O Defrag Professional Edition

[Yaku]

nie kombinuj niepotrzebnie, boi to i tak nic nie ta
Po prostu zdefragmentuj ten dysk tym progiem => O&O Defrag Professional Edition

jesli jest nieporownywalnie lepszy od Diskeeper2007-Professional ktory niewiele mi dał - sprobuje


Pliki na dysku mam rozne: 1/3 to filmy majace ok 230mb, pare powyzej 1 GB a reszta malutka ^^

[kahoona]

1. Ten drugi dysk - jeśli jest pusty, to po prostu utwórz jeden katalog, zacznij od przeniesienia największych plików, a później coraz mniejsze.
2. Przy przenoszeniu nie jest zachowane ułożenie plików i ich fragmentacja. Tak jest przy niektórych obrazach dysków, a tego akurat nie robisz.
3. Jeśli drugi dysk ma cokolwiek zapisane - warto go zdefragmentować, a diskeepera użyć jednak - w opcji "boot time defrag" z wyborem grupowania katalogów. Dopiero po tym - kopiowanie.
4. Najbardziej przy przenoszeniu "przeszkadzają" już istniejące katalogi - system "omija" je, zostawiając puste miejsca - ponieważ najpierw szuka odpowiedniej wielkości pustego (ciągłego), a później dopiero dzieli ewentualnie na fragmenty.
5. Wypróbuj "Portable Ultimate defrag"... - na tym dysku "obrzydliwie pofragmentowanym". Może nie będziesz musiał robić nic więcej.

[Sylwek 17]

witam

Po prostu zdefragmentuj ten dysk tym progiem => O&O Defrag Professional Edition

jesli jest nieporownywalnie lepszy od Diskeeper2007-Professional

nie jest moim zdaniem lepszy jest dispkeeper miałem oba ale diskeeper jest(przynajmniej u mnie):
1.szybszy
2.dokładniejszy

a co do Twojego problemu to już koledzy wyjaśnili.....wieksze pliki nadal zostaną pofragmentowane....

[kahoona]

Nie, nie zostaną, jeśli kopiowanie będzie w podany sposób.

Co do dyskusji na temat defragmentatorów - O&O ma 6 sposobów defragmentacji. Do określonego dysku trzeba dobrać właściwy - wtedy O&O jest szybszy i dokładniejszy. Ma też opcję analogiczną do "Boot time defrag". Diskeeper oferuje 3 sposoby defragmentacji i przynajmniej u mnie jest wolniejszy.

I koniec Off - topic.

[Yaku]

(..)
5. Wypróbuj "Portable Ultimate defrag"... - na tym dysku "obrzydliwie pofragmentowanym". Może nie będziesz musiał robić nic więcej.

gdzie to znajde i jak tego uzyc?

[MUTOPOMPKA]

Wiecie co??? Gdybyście poczytali jak działa zapis na dysku twardym danych nie byłoby wywodów na temat defragmentacj, kombinowania z drugim dyskiem itp!

Krótko i na temat:
a)

Obecny dysk ma obrzydliwie pofragmentowane dane. Zamierzam gp sformatowac i postawic wszystko na nowo.

Nie mów, że dlatego walniesz formata, bo masz dane pofragmentowane?

A co do "problemu"
a) wywal NIEPOTRZEBNE PLIKI takie jak: w katalogu TEMP, Temp. Internet Files, itp.
b) zdefragmentuj dysk (partycję), tak aby pliki duże były na samym końcu, te, co często używasz(używa system) na początek.

[Yaku]

Od czasu powstania temat sporo sie dowiedziałem
Do defragmentacji uzywam O&O Defrag Professional i choć przy prostym (dwie pierwsze opcje) skutek drefrgmentacji jest gorszy niż w Diskeeper2007-Professional, to przy pełnej defragmentacji (ostatnia opcja) - wymiata.

Do przenoszenia danych miedzy partycjami używam Total Commandera. Windowsowe narzędzie w błyskawicznym tempie robi sieczkę danych.

Zainteresowało mnie to co napisał MUTOPOMPKA w ostatnim poście:

a) wywal NIEPOTRZEBNE PLIKI takie jak: w katalogu TEMP, Temp. Internet Files, itp.

Znaczy się wszystkie dane w tych folderach są niepotrzebne?
Nie wiem czy dobrze rozumiem:
TEMP - to tymczasowe dane uzywane przy instalacji, pracy programow potem zbędne
Temp. Internet Files - to pliki internetowe przyspieszające ładowanie się stron. Użyteczne szczególnie dla posiadaczy wolnych łączy.
itp?
Nie znam innych danych które mogły by być całkowicie zbędne dla użytkownika.