
Przedstawię całą sytuację:
W listopadzie 2005 kupiłem Radeona 9800 pro. Z 3 tygodnie temu zaczął w nim nawalać wiatraczek. Miałem go oddać na gwarancję ale wziąłem go przeczyściłem i zaskoczył. Pochodził tak do dzisiaj bez problemowo i dzisiaj miałem niemiłą niespodziankę. Wchodzę do pokoju a tam moja siora coś działa wszedłem i poczułem okrutny smmród (moja siostra oczywiscie nic nie czuła) spalenej elektroniki. Zaraz wyłączyłem kompa. Oberwał się wiatraczek spadł z bolców. załozyłem go. włączyłem kompa i na ddziałającym kompie podpiąłem kabel od monitora. Teraz mam czerwone paski na monitorze, jak oglądam film to śnieży tak jak w telewizorze nieraz. Co padło bo ja myślę że grafika na 85%? ale czy przypadkiem podłaczenie monitora na ostro nie zjarało go albo popsuło ??
co mam powiedzieć na gwarancje jak bede go oddawał?? że mi wiatrak spadł to wtedy mi powie że coś przy nim grzebałem
Pom óżcie