Jak w złym miejscu postawiłem ten post to prosze mnie poinformowac,oraz gdzie go mam umiescic.
Więc zaczne moze tak:
Moj komputer był w naprawie i dostałem go z powrotem kilka dni temu. Pierwsza czynnoscia bylo sformatowanie dyskow. Pare dni wczesniej zakupiłem PC World. Chcialem skorzystać z tego Anti-Virusa(KAV 2009) umieszczonego w tej gazecie, wiec jest i był potrzebny firewall. Przeczytałem i wszedłem do wniosku,ze COMODO jest najlepszy z darmowych(moze złe okreslenie,bo ktos moze sie sprzeciwic) i go zainstalowalem,potem komputer wyłaczylem i spałem bezpiecznie . Wszystko ładnie pięknie ale jak nastepnego dnia rano chcialem odpalic internet to pisało "brak łącznosci". Napoczatku myśłalem,ze to wina routera lecz sie myliłem. Wiec zadzwonilem do swojej kablowki,ktorzy stwierzdili ze z łaczem jest wszystko Okey. Pomyślałem ze ten firewall może zakłucac i go odinstalowałem,a teraz co? Miłe zaskoczenie,internet jest. Ale...własnie...ale...jest te alew...niemam firewall'a. I co teraz poczac? Jest może jakis dobry spolszczony firewall?
Z gory dzieki za poświęcony czas/
Pozdrawiam.
