przez Mike 25 Lut 2006, 12:35
Ja miałem podobny problem:
Podłączyłem do mojego kompa dysk kumpla i skopiowałem sobie od niego kilka Gb filmów, obrazów gier, itp.
Po skopiowaniu nawet otwierałem z 1 lub 2 filmy (już z mojego dysku) i wszystko chodziło dobrze.
Wyłączyłem kompa odłączyłem dysk kumpla, odpaliłem winde a na dysku byłe tylko puste foldery z filmami, a ich nazwy się pozmieniały w jakieś przypadkowe litery np "mgfckjv", kiedy wziąłem właściwości folderu to pokazywał wielkość "9999999" Gb (nie pamiętam ile było tych 9 ale mam dysk tylko 80 Gb)
Co najciekawsze winda pokazywała że na dysku jest te kilka Gb mniej jak było przed skopiowaniem tego - czyli że powinny te dane gdzieś być, ale nie było.
Tych folderów w żaden sposób nie mogłem usunąć, dopiero jakimś programem spod DOSa to naprawiłem.
To działo się na Win Xp sp2.
Moim zdaniem to była wina tego, że mój dysk był na FAT32 i skopiowałem zbyt duże pliki.
To było wg. mnie przyczyną tych problemów z dyskiem.