Mam wielkiego pecha do dysków. Kiedyś słyszałem że Caviary są extra super i w ogóle, no to sobie kupiłem 80GB i po 1,5 roku mi się sypnął. Pomyślałem że to przypadek. Kupiłem kolejnego Caviara 160GB i po 0,5 roku znowu się sypnął. Niestety nie wiem jak, nie wiem czemu.
Czy da się jakoś odzyskać dane z niego ?