zacznijmy od konca
Andrzej M. napisał(a):1.Czy gry zainstalowane na dysku c zabierają pamięć z niego?
jak najbardziej, dlatego gry raczej instaluje sie na dysku innym niz systemowy
Andrzej M. napisał(a):2.Czy wiesz coś o programach, które przestaną wydawać aktualizację dla Windowsa XP.(typu wtyczki, ipla, mozilla, opera, chrome, itp.)? kiedy skończą?
niestety nie wiem bo mnie to nie interesuje
nie uaktualniam programow jak tylko sie pojawia nowe wersje bo to sie mija z celem gdyz zmiany sa kosmetyczne
jedyne co w miare czesto aktualizuje to przegladarka (opera), antywirus i to w sumie tyle - na reszte szkoda czasu i miejsca
Andrzej M. napisał(a):3.Czy jest właśnie sposób na to, żebym robił wszystko na komputerze, a na koniec dnia miał tyle pamięci na dyskach ile poprzedniego dnia?(mam ccleaner, ale jest on nieefektywny)
nie ma takiej mozliwosci

windows (kazdy, a im nowszy tym wiecej) kazdego dnia tworzy mase plikow tymczasowych ktore sa mu potrzebne do pracy i ich nie usuwa czym powoduje rozrost partycji systemowej
czesc mozna usunac programami (ccleaner jest bardzo dobry tylko trzeba wiedziec jak go uzywac zeby sobie nie zaszkodzic) a reszty nie - taki juz urok pracy z windowsem
Andrzej M. napisał(a):4.Czy jest sposób na uratowanie komputera i doprowadzenia go do stanu sprzed bałaganu, który sam "narobiłem"?
obawiam sie ze jedyne co mozesz zrobic zeby to naprawic to zainstalwoac caly system od nowa gdyz za duzo namieszales
Andrzej M. napisał(a):Nawet tych ostatnich aktualizacji systemowych dla XP nie instalowałem.
nie ma sensu instalowac wszystkich jakie sie pojawiaja (ja nie instalwoalem zadnych ani w xp ani w 7) a jak juz bardoz chcesz to tylko te okreslane jako krytyczne
Andrzej M. napisał(a):Z nerwów, to pewnego dnia wywaliłem dane aplikacji(nie dało mi to spokoju, więc zaryzykowałem) i:
to pomine milczeniem

Andrzej M. napisał(a):-office padł;
-skype, quick time, safari silverlight odmawiają aktualizacji i tu się najbardziej boję, że kiedyś ich nie otworze, bo wyskoczy mi wiadomość o zdeaktualizacji.
ciesz sie ze ci sie system podniosl bo przy takim usuwania "na jana" mogles sobie zrobic wielkie kuku

moja rada:
1.wywal wszystko co masz na dysku c (zrob sobie kopie waznych plikow etc)
2.wgraj system od nowa jednoczesnie ustawiajac partycje systemowa na powiedzmy 30GB (dla win xp w zupelnosci wystarczy)
3.doinstaluj WSZYSTKIE programy jakich bedizesz uzywal, kodeki etc
4.zrob kopie partycji systemowej norton ghostem i trzymaj ja na plycie/dysku zewnetrznym
5.pracuj normalnie
6.jak zauwazysz ze za bardzo sie system rozrosl i zamula przywroc go z obrazu ktory zrobiles nortonem - tym sposobem bedziesz mial swiezutki system jakbys go postawil ledwo wczoraj a zajmuje to raptem kilkanascie minut
7.nie wywala nigdy nic z systemu czego nie jestes pewny ze nie jest potrzebne - lepiej sie zapytaj
