kahoona - zauwaz ze nie chodzi o usuniecie plikow i sciezek dostepu do nich a nastepnie nadpisanie wszystkich sciezek na nowo (bo to sie dzieje podczas zerowania). Nawet po takiej czynnosci a takze po nadpisaniu nie raz nie dwa ale az 25 razy - zostaje tzw "cien magnetyczny" czyli magnetyczny slad po pliku, ktory mozna odtworzyc. Ja chce wiedziec jak usunac nawet taki cien... wiem ze jest do czegos takiego specjalne urzadzenie - ale kosztuje ono ponad 100 tys zl... i mnie nie stac

Czy wobec tego szeregowy użytkownik pozostaje bezradny? Czy nikt jeszcze nie wymyslil programu do calkowitego "wybielania" dysku?