
Router podłączony jest do modemu od UPC i do komputera stacjonarnego. Oprócz niego przez wi-fi korzysta z niego 3 laptopy w tym mój. Niestety tylko na moim są też takie problemy. Mianowicie chodzi o to, że co jakiś czas (raz częściej, raz rzadziej) nie mam internetu, choć laptop połączony jest z siecią, sygnał jest znakomity, ale internetu nie ma(wyłącza się gadu, przerywa się ściąganie itd.). Żebym z powrotem miał internet muszę włączyć i wyłączyć wi-fi na swoim laptopie. U moich współlokatorek wszystko jest w porządku i nie mają takich problemów. Siła sygnału jest znakomita.
Dodam jeszcze, że w domu gdzie mam neostradę i liveboxa z którym także łączę się przez wi-fi internet jest zawsze i nigdy nie zdarzyło mi się, to co na stancji zdarza mi się notorycznie.
Everest pokazuje, że taką mam kartę sieciową http://img169.imageshack.us/i/beztytuumpi.jpg/

Wiem, że trochę zakręciłem, ale sami przyznacie problem jest dziwny i nie mam pojęcia jak go rozwiązać
